W trakcie sprzeczki syn zabił ojca
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Połańca podejrzewanego o zabicie swojego 48-letniego ojca. W trakcie sprzeczki syn uderzył mężczyznę metalowym prętem. Grozi mu nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności.
Z ustaleń staszowskich kryminalnych wynika, że 24-latek wrócił do domu z 18-letnią siostrą późnym wieczorem. Byli z odwiedzinami u swojej matki. Rodzice rodzeństwa prawie od roku mieszkali osobno. Kobieta wyprowadziła się do domu swoich rodziców. Gdy dzieci pojawiły się w domu ojca, ten najprawdopodobniej nietrzeźwy miał do nich pretensje, że zbyt późno wracają do niego. Wówczas wywiązała się między nimi awantura w trakcie której 24-latek metalowym prętem uderzył bardzo mocno ojca w głowę. Niestety cios był tak silny, że rozległe obrażenia głowy spowodowały, że meżczyzna zmarł na miejscu.
Rodzeństwo po całej sytuacji skontaktowało się z rodziną i wszyscy wspólnie powiadomili o zabójstwie policję.