Zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc dla naszego kolegi
Zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc w zebraniu środków potrzebnych, by uratować życie 4-letniego syna policjanta, który swoje życie poświęca, by nieść pomoc innym. Teraz on i jego rodzina potrzebują naszego wsparcia. Lekarze stwierdzili u Jakuba Ceroidolipofuscynoze typu 2. W Polsce nie ma żadnych możliwości leczenia tej niezwykle rzadkiej choroby. Jedyną nadzieją jest terapia w klinice w Hamburgu. Niestety koszty leczenia zostały oszacowane na kwotę 750 tys. euro rocznie.
Jakub urodził się 14 kwietnia 2015 roku. Narodziny pierwszego dziecka to dla każdego rodzica najważniejsze wydarzenie w dotychczasowym życiu. Niestety radość rodziców nie trwała długo. W 2018 roku synek naszego kolegi doznał pierwszego ataku padaczkowego. Kilkadziesiąt badań, które trwały ponad rok, w ostatnich dniach przyniosły ostateczną, dramatyczną diagnozę. Lekarze stwierdzili u Jakuba Ceroidolipofuscynoze typu 2. W Polsce nie ma żadnych możliwości leczenia tej niezwykle rzadkiej choroby. Jedyną nadzieją jest terapia w klinice w Hamburgu. Niestety koszty leczenia zostały oszacowane na kwotę 750 tysięcy euro rocznie. Kwota w sposób oczywisty przekracza możliwości finansowe rodziców.
Jakubowi można pomóc wpłacając darowiznę na konto:
Fundacja Wsparcia Policjantów
00-150, Warszawa, ul. Nowolipie 2
NR KONTA: 87 1440 1299 0000 0000 0794 6977
lub przekazując 1% podatku również na powyższe konto
KRS 0000296182
Obu darowizn prosimy dokonywać z dopiskiem „JAKUB SKOCZYLAS”
Wszystkim darczyńcom 4-letni Jakub oraz jego rodzice z góry dziękują za okazaną pomoc.
(KWP we Wrocławiu)