Z 3 promilami na rowerze
Data publikacji 18.03.2008
Policjanci z warszawskiej Białołęki zatrzymali kompletnie pijanego rowerzystę. 49 - letni Andrzej O. mając 3 promile alkoholu w organizmie, jechał całą szerokością ul. Ołówkowej. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i stracił uprawnienia do kierowania pojazdami na najbliższe 4 lata.
Policjanci podjęli decyzję o natychmiastowym wylegitymowaniu rowerzysty. Podczas kontroli okazało się, że 49 – letni Andrzej O. miał 3 promile alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko. Wyszło również na jaw, że nie pierwszy raz w ten sposób złamał prawo. W przeszłości wsiadał już na rower w stanie nietrzeźwości, za co był ukarany sądowym zakazem kierowania pojazdami.
Andrzej O. poddał się dobrowolnie karze. Za jazdę po pijanemu i złamanie sądowego zakazu 49 – latek nie będzie mógł kierować pojazdami przez najbliższe 4 lata. Mężczyzna dostał także karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.