Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowie za atak na tle narodowościowym

Data publikacji 26.03.2019

Poszukiwany trzema listami gończymi mężczyzna okazał się być podejrzanym o napaść na tle narodowościowym, do której doszło w tramwaju. Funkcjonariusze ustalili, że do dwóch obywateli Ukrainy podszedł mężczyzna i zaczął być w stosunku do nich agresywny. Niestety agresja słowna, przerodziła się później w fizyczną, a jeden z mężczyzn musiał skorzystać z pomocy medycznej. Zatrzymany trafił do aresztu. Za przestępstwo stosowania przemocy z powodu przynależności narodowej, grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Wszystko działo się w tramwaju linii nr 5 jadącym w stronę osiedla Księże Małe. Do dwóch młodych obywateli Ukrainy podszedł mężczyzna. Słyszał, że mówią oni w obcym języku i to najwidoczniej mu się nie spodobało. Napastnik przejawiał najpierw agresję słowną. Mężczyźni, nie chcąc jej eskalacji, zdecydowali się wysiąść na pierwszym przystanku. Niestety, agresor wyszedł za nimi i pierwszy uderzył jednego z nich, później agresja mężczyzny jeszcze wzrosła. Na miejsce po chwili przyjechali policjanci oraz pogotowie ratunkowe i okazało się, że 24-letni obywatel Ukrainy doznał ogólnych potłuczeń i zadrapań.

Funkcjonariusze po otrzymaniu wstępnego rysopisu napastnika od osób pokrzywdzonych natychmiast rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Jego wizerunek niestety nie był dość precyzyjny i niezbędnym okazało się uzyskanie zapisów z kamer monitoringu. W międzyczasie wrocławscy policjanci z komendy miejskiej zatrzymali mężczyznę poszukiwanego trzema listami gończymi. Okazało się, że jest to ten sam mężczyzna, którego wytypowali kryminalni ze Starego Miasta do ataku na dwóch obywateli Ukrainy w tramwaju.

Mężczyzna trafił do aresztu śledczego. Będzie teraz musiał odpowiedzieć za stosowanie przemocy z powodu przynależności narodowej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozić mu za to może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(KWP we Wrocławiu / mw)

Powrót na górę strony