Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieuczciwi pracownicy usłyszeli w sumie 126 zarzutów

Data publikacji 29.03.2019

Golubsko-dobrzyńscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej jednego z zakładów na terenie powiatu i ich sprzedaży w punktach złomu. Złodziejskiego procederu, który trwał od ponad roku dopuścili się trzej pracownicy firmy, którzy łącznie usłyszeli 126 zarzutów. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

Kryminalni od dłuższego czasu pracowali nad sprawą kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej jednego z zakładów. W miniony wtorek (26.03.19) ostatecznie ją wyjaśnili. Zatrzymali trzech pracowników firmy w wieku 31, 33 i 38 lat. Na podstawie zebranych wcześniej obszernych materiałów dowodowych śledczy przedstawili mężczyznom 58 zarzutów kradzieży elementów metalowych z linii produkcyjnej o łącznej wartości około 70.000 zł i 66 zarzutów poświadczenia nieprawdy w dokumentach dalszej sprzedaży skradzionego metalu.

Przestępczy proceder, który trwał od stycznia ubiegłego roku do 9 marca polegał na tym, że mężczyźni, będąc pracownikami firmy, w godzinach pracy kradli wyprodukowane wcześniej elementy metalowe wykonane ze stali żelaza, stali kwasoodpornej, miedzi, aluminium, cynku, jak również mosiądzu, a następnie sprzedawali jako złom w punktach skupu na terenie powiatu toruńskiego.

Dodatkowo jeden ze sprawców, 31-letni mieszkaniec gminy Golub-Dobrzyń, usłyszał zarzuty posiadania amfetaminy. W chwili zatrzymania miał przy sobie 3,60 g nielegalnej substancji.

Natomiast kolejny ze sprawców, 38-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego, usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczenia sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak ujawnili kryminalni, chwilę przed zatrzymaniem, mężczyzna kierował osobowym fiatem. Policjanci częściowo odzyskali skradzione mienie. 

Wczoraj (28.03.19) wobec nieuczciwych pracowników prokurator Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu zastosował zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny, a także zobowiązał do poręczenia majątkowego. Teraz mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. 

 

Powrót na górę strony