Zatrzymany nieletni szantażysta
Policjanci z Łodzi zatrzymali nieletniego sprawcę wymuszenia rozbójniczego. 16-latek od dłuższego czasu zastraszał 13-letniego chłopca, groził mu i żądał pieniędzy. Tym razem poinformował jego babcię, że jej wnuczek jest przez niego przetrzymywany i straci palce, jeśli kobieta nie zapłaci mu 50 zł. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Wszystko zaczęło się od wizyty 16-latka w mieszkaniu babci jego kolegi. Wraz ze swoim 14-letnim znajomym poinformował kobietę, że jeżeli nie da mu 50 złotych to jej wnuczek straci palce. Z ich relacji wynikało, że chłopaka uwięzili i przetrzymywali w komórce. Kobieta wezwała policję informując o całym zdarzeniu. W tym czasie do domu wrócił jej wnuk. Jak się okazało chłopak nie miał o niczym pojęcia.
Policjanci szybko ustalili, gdzie mogą przebywać sprawcy. Obaj zostali zatrzymani. Jak się okazało, 16-latek w lutym tego roku napadł na rzekomo porwanego 13-letniego wnuczka i pobił go i skradł mu 10 złotych. W styczniu natomiast kilkakrotnie groził mu pobiciem jeżeli nie przyniesie gotówki. Nieletni sprawca odpowie za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego, groźby, oraz rozbój. Sąd Rodzinny wkrótce zadecyduje o jego losie.