„Nawet z narażeniem życia...” - policjanci uratowali ojca i syna
Natychmiastowa reakcja policjantów z Lubina pozwoliła na uratowanie 2 mężczyzn, którzy będąc pod wpływem alkoholu, przebywali w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar. Funkcjonariusze, którzy pierwsi dotarli na miejsce, narażając własne życie, weszli do zadymionego lokalu. Wynieśli z niego 42-latka i jego 68-letniego ojca. Całe zdarzenie zakończyło się szczęśliwie.
Policjanci wydziału prewencji lubińskiej komendy otrzymali zgłoszenie, że w jednym z budynków na terenie gminy wybuchł pożar, a w mieszkaniu prawdopodobnie są dwie osoby. Już dojeżdżając na miejsce, funkcjonariusze zauważyli kłęby dymu wydobywającego się na zewnątrz. Osoba zgłaszająca poinformowała mundurowych, że w mieszkaniu znajdują się ojciec z synem.
Policjanci bez chwili wahania, narażając własne życie, weszli do budynku. W jednym z pomieszczeń zastali 41-letniego mężczyznę, który miał poparzoną nogę i nie mógł się poruszać. Natychmiast został wyniesiony przez funkcjonariuszy w bezpieczne miejsce. Funkcjonariusze natychmiast wrócili do mieszkania, sprawdzając pomieszczenia, w których miał być jeszcze ojciec poszkodowanego. Mundurowi znaleźli śpiącego, bez kontaktu 68-latka. Jego również policjanci wynieśli na własnych rękach.
Na miejsce przybył zespół pogotowia ratunkowego, który udzielili pomocy poparzonemu mężczyźnie, a koledzy ze straży pożarnej ugasili ogień. Okazało się, że 42-latek z uwagi ma poważne obrażenia został przewieziony do szpitala. Natomiast jego ojciec nie doznał poważniejszych obrażeń, ale dla własnego bezpieczeństwa przewieziono go do wytrzeźwienia.
Obaj policjanci wykazali się odwagą i profesjonalnym działaniem. Ich błyskawiczna, bohaterska reakcja, zasługuje na szczególne wyróżnienie. Dzięki swojej postawie ocalili ludzkie życie.
(KWP we Wrocławiu / mg)