Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najważniejszy był czas

Data publikacji 15.05.2019

Policjanci z Tarnowskich Gór i Bytomia pomogli ratownikom medycznym podczas transportu pacjenta z podejrzeniem zawału serca. Mundurowi przeprowadzili pilotaż karetki pogotowia z uszkodzoną sygnalizacją świetlną i dźwiękową, która utknęła w korku. Dzięki temu przewożony nią mężczyzna, którego życie było poważnie zagrożone, szybko i bezpiecznie dotarł do Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Tarnogórski dyżurny policji otrzymał informację od Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że na ulicy Gliwickiej w Tarnowskich Górach doszło do awarii karetki pogotowia. Pogotowie utknęło w korkach, a w pojeździe przestały działać sygnały świetlne i dźwiękowe. Najważniejszy był czas, ponieważ ratownicy musieli szybko przetransportować do szpitala pacjenta z podejrzeniem zawału serca. Podobną informację otrzymał również dyżurny policji z Bytomia. Dyżurni natychmiast skierowali na miejsce swoje patrole z obu jednostek. Pierwsi karetkę pilotowali policjanci z bytomskiej drogówki, później pilotaż przejęli tarnogórscy policjanci, którzy nie zastanawiając się ani chwili, podjęli decyzję o pilotowaniu ambulansu do samego Śląskiego Centrum Chorób Serca. Ze względu na realne zagrożenie życia i zdrowia mężczyzny, mundurowi włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i sprawnie eskortowali pojazd do placówki medycznej. Sytuacja była bardzo poważna, gdyż liczyła się każda sekunda. Dzięki dynamicznym działaniom i właściwej koordynacji służb, karetka szybko dotarła na miejsce, a pacjent trafił pod fachową opiekę lekarzy.

(KWP w Katowicach / kp)

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 23.33 MB)

Powrót na górę strony