Zarzuty dla mężczyzny za zabicie psa - przejechał po nim samochodem
Kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, zatrzymanemu przez policjantów z sycowskiej jednostki, a podejrzanemu o zabicie psa. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy wskazuje, że sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem. Dodatkowo do sądu został skierowany wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu.
W niedzielę około południa do sycowskiej jednostki Policji zgłosili się mieszkańcy, którzy zauważyli w sieci film obrazujący, jak kierowca celowo najeżdża psa, doprowadzając tym samym do jego śmierci. Policjanci niezwłocznie zabezpieczyli nagranie i podjęli czynności mające na celu ustalenie sprawcy tego czynu. Przyjęte zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, o którym została powiadomiona oleśnicka prokuratura.
Funkcjonariusze szybko ustalili personalia młodego mężczyzny i próbowali namierzyć miejsce jego przebywania. Do tych działań włączyli się również internauci, którzy oburzeni zachowaniem młodego mężczyzny, wskazywali miejsca, gdzie może on przebywać.
Do zatrzymania podejrzewanego o zabicie psa mężczyzny doszło tego samego dnia wieczorem, w miejscu jego zamieszkania. 21-latek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w oleśnickiej jednostce, a policjanci nadal wykonywali czynności związane z ustaleniem wszystkich okoliczności tego przestępstwa.
Następnego dnia młody mężczyzna składał wyjaśnienia w prokuraturze i usłyszał zarzut zabicia psa, działając ze szczególnym okrucieństwem, jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
W toku prowadzonego postępowania policjanci potwierdzili miejsce, w którym doszło do opisywanego przestępstwa. Działo się to w województwie śląskim na terenie powiatu zawierciańskiego. Ważnym elementem postępowania było również ustalenie miejsca, gdzie znajdują się zwłoki zwierzęcia. Zostały one odnalezione i zabezpieczone do badań.
21-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego przyznał się do uśmiercenia psa. W najbliższych godzinach czeka go posiedzenie w sądzie, na którym zapadnie decyzja, czy zostanie wobec niego zastosowany środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu tymczasowego, o który wnioskowali policjanci i prokurator. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / kp)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 32.49 MB)