Policjanci odnaleźli zaginione osoby, których życie było w niebezpieczeństwie
Minionej nocy dwoje mieszkańców województwa zachodniopomorskiego potrzebowało pomocy. Policjanci natychmiast podjęli działania poszukiwawcze po tym jak ich rodziny zgłosiły niepokój o zdrowie i życie ich bliskich. Na nogi postawieni zostali policjanci z dwóch komend powiatowych. Dzięki ich pracy zaginieni zostali odnalezieni i otoczeni opieką.
Pierwszy alarm został podniesiony w powiecie drawskim na terenie podległym pod komisariat w Złocieńcu. Młoda kobieta około godz. 22.00 powiadomiła policjantów o tym, że niepokoi się o swoją siostrę, której może zagrażać niebezpieczeństwo. Z jej relacji wynikało, że siostra miała wyjść z domu po godz. 20.00, zostawiając niepokojącą wiadomość. Od razu rozpoczęto poszukiwania, w które zaangażowano ponad 40 funkcjonariuszy z policji i straży pożarnej.
Po około godzinie kobieta została odnaleziona w pobliskiej miejscowości w polnym zagajniku. Udzielona została jej pomoc lekarska i przetransportowano ją do szpitala.
Kolejne poszukiwania miały miejsce w powiecie myśliborskim. Przed północą rodzina 61-latka powiadomiła z zaginięciu. Mężczyzna jest chory i wymaga stałego nadzoru, natomiast oddalił się z domu i od kilku godzin do niego nie powrócił. Jego schorzenie wymaga regularnego zażywania leków, co było niemożliwe ze względu na jego nieobecność.
Mężczyzna oddalił się rowerem w nieznanym kierunku, w związku z tym policjanci sprawdzali nie tylko pobliską okolicę ale również inne miejscowości. Zapadł już zmrok co było utrudnieniem przy prowadzeniu poszukiwań.
Po ponad trzech godzinach mężczyzna odnalazł się. Nieprzyjęcie leków o wyznaczonej porze spowodowało dezorientację i błąkanie się po pobliskich miejscowościach. Ostatecznie poszukiwany pojawił się u znajomej, u której wcześniejszej byli policjanci informując o sytuacji. Ta, gdy tylko zobaczyła mężczyznę dała funkcjonariuszom znać. Mężczyzna cały i zdrowy został przekazany rodzinie.
Zaginięcia są traktowane priorytetowo przez Policję. Jeśli zagrożone jest życie i zdrowie ludzkie natychmiast ogłasza się alarm dla całej jednostki. Funkcjonariusze po służbie stawiają się w pracy i rozpoczynają poszukiwania bezpośrednio w terenie. Tak było i wyżej opisanych sytuacjach. Często przy tego typy zdarzeniach pomagają zaprzyjaźnione służby oraz lokalni mieszkańcy. W opisanych przypadkach do poszukiwań wykorzystane zostały psy służbowe. Oprócz bezpośrednich działań w terenie sprawdzane są pobliskie szpitale, także te w sąsiednich województwach.
(KWP w Szczecinie / mw)