Policjanci z Sulejówka pomogli starszej kobiecie
Funkcjonariusze z komisariatu z Sulejówka pomogli starszej kobiecie, która samowolnie oddaliła się ze szpitala, a ponieważ miała problemy z pamięcią i nie znała swojego adresu zamieszkania nie mogła dotrzeć do domu. Policjanci w wyniku podjętych działań ustalili personalia 90-latki, a następnie całą i zdrową przekazali rodzinie. Dzięki zaangażowaniu mundurowych udało się szczęśliwie doprowadzić interwencję do końca i być może zapobiec tragicznym wydarzeniom.
Służba patrolowa każdego dnia stawia przed policjantami różne wyzwania. Czasami trzeba interweniować tam, gdzie dochodzi do zakłócenia ładu i porządku publicznego, czasami trzeba podjąć czynności służbowe wobec osób, które złamią prawo. Bywa jednak i tak, że policjanci wykazują zainteresowanie z pozoru zwykłą sytuacją, która jak się później okazuje, mogłaby skończyć się tragicznie.
Taką właśnie sytuację mieli jakiś czas temu policjanci z komisariatu z Sulejówka. Patrolując ulice miasta zauważyli, że jadący za nimi pojazd migając światłami wyraźnie daje sygnał, aby policjanci zatrzymali się. Okazało się, że kierujący ma w samochodzie 90-letnią kobietę, której chciał pomóc, odwożąc ją spod szpitala do domu, jednak w drodze kobieta nie podała swojego adresu ponieważ miała problemy z pamięcią. Policjanci przejęli kobietę i rozpoczęli zbieranie podstawowych faktów tego zdarzenia.
Kobieta przekazała mundurowym tylko swoje imię, gdyż miała problemy z pamięcią i nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Wykazując się wyrozumiałością, cierpliwością oraz wysokim poziomem empatii policjanci uzyskali szczątkowe informacje, że kobieta wyszła ze szpitala w Międzylesiu i chce wrócić do domu do Halinowa. Gdzie dokładnie? Tego nie pamiętała, nie pamiętała również imion i nazwisk swoich bliskich.
Policjanci na podstawie tych szczątkowych informacji rozpoczęli ustalanie personaliów 90-latki. Pomocą wykazali się tutaj także pracownicy szpitala w Międzylesiu, którzy przekazali kilka faktów o pacjentce. Połączenie tych wszystkich informacji doprowadziło do ustalenia miejsca zamieszkania kobiety.
Policjanci odwieźli starszą panią do domu, gdzie przekazali rodzinie. Z ich relacji wynikało, że pod koniec maja kobieta została zabrana do szpitala w Międzylesiu z podejrzeniem problemów kardiologicznych i miała tam zostać kilka dni. Z niewyjaśnionych przyczyn samowolnie opuściła placówkę medyczną. Rodzina zobowiązała się objąć 90-latkę właściwą opieką.
Zaangażowanie policjantów w służbę i okazane zainteresowanie oraz sprawnie wykonane czynności służbowe, być może zapobiegły tragicznym wydarzeniom z udziałem starszej schorowanej kobiety.
ea/KPP Mińsk Mazowiecki
Nagranie audio Wypowiedź - Edyta Adamus, Wydział Komunikacji Społecznej KSP
Pobierz plik Wypowiedź - Edyta Adamus, Wydział Komunikacji Społecznej KSP (format mp3 - rozmiar 3.99 MB)