Policyjny pilotaż ratujący życie 7-latka
Ochrona życia i zdrowia – to jeden z priorytetów każdego policjanta. Funkcjonariusze przysuskiej drogówki eskortowali wczoraj samochód z 7-latkiem, który znajdował się w stanie zagrażającym życiu. Szybka i profesjonalna pomoc ze strony policjantów sprawiła, że chłopiec natychmiast uzyskał specjalistyczną pomoc.
Wczoraj, 12.06.br., tuż po 19ej dyżurny przysuskiej Policji otrzymał telefon od dyrektora Niepublicznego Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Borkowicach, który zwrócił się o pomoc w eskortowaniu 7-letniego chłopca z wysoką gorączką i oparzeniami ciała do specjalistycznej przychodni. Dyżurny bez chwili wahania natychmiast skierował na miejsce policjantów przysuskiej drogówki. Tuż za Przysuchą policjanci zauważyli pojazd, w którym znajdował się chory chłopiec wraz z opiekunami. Policjanci włączając sygnały świetlne i dźwiękowe polecili kierującemu pojazdem jechać za radiowozem. Dzięki temu chłopiec dotarł do radomskiego szpitala w zaledwie kilkanaście minut. Tam zajęli się nim lekarze.
(KWP w Radomiu)