Kilkanaście sekund przed nadjeżdżającym pociągiem ściągnęli z torów kolejowych 47 latka
Służyć ludziom nawet z narażeniem życia. Słowa roty ślubowania w codziennej służbie policjantów nie są tylko pustymi słowami. Niemal każdego dnia policjanci pomagają, ratując życie innych. Tak też było 11 czerwca br. w miejscowości Sobawiny w powiecie opoczyńskim. Po godzinie 19.00 policjanci dostali zgłoszenie od kuratora sądowego, że 47-letni mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu wybiegł z domu wykrzykując zamiar odebrania sobie życia. Na szczęście uratowali go policjanci.
Rodzina, najbliżsi ani kurator nie byli w stanie zatrzymać 47-latka, dlatego poprosili o pilną pomoc mundurowych. Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu byli już policjanci z opoczyńskiej prewencji. Okazało się, że mężczyzna uciekł do pobliskiego lasu, tuż koło nasypu kolejowego, rozebrał się i biegł w stronę torów kolejowych.
Kiedy desperat wbiegł na tory, policjanci natychmiast pobiegli za nim. W ostatnim momencie siłą ściągnęli mężczyznę poza tory kolejowe. Kilka sekund po tym zdarzeniu przejechał pociąg. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Desperat został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala.
(KWP w Łodzi / mg)