Policjanci zlikwidowali „rodzinną” plantację konopi

Data publikacji 27.06.2019

W poniedziałek funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju wraz z policjantami z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zatrzymali trzy osoby podejrzewane o m.in. uprawę konopi innych niż włókniste oraz nielegalne posiadanie broni. Policjanci zabezpieczyli ponad 530 nielegalnych krzaków w różnej fazie wzrostu, broń palną i gazową, pieniądze w kwocie ponad 5700 złotych, 49 kilogramów srebrnych monet, sztabkę srebra o wadze 1 kg, sztabkę złota o takiej samej wadze, a także około 8 kilogramów marihuany. Za popełnienie takich przestępstw ustawodawca przewidział karę wieloletniego pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju od pewnego czasu podejrzewali, że w jednej z miejscowości w gminie Pacanów, może znajdować się nielegalna plantacja konopi innych niż włókniste. W poniedziałek buscy kryminalni wraz z kolegami z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach pojechali do tej miejscowości, gdzie na terenie monitorowanej posesji zatrzymali dwóch 48-letnich braci, mieszkańców województwa małopolskiego. W trakcie przeszukania funkcjonariusze ujawnili łącznie 536 sztuk nielegalnych roślin oraz około 8 kilogramów gotowego narkotyku – marihuany. Dodatkowo mundurowi zabezpieczyli 2 sztuki krótkiej broni, noktowizor, 9 sztuk naboi gazowych, sprzęt służący do pielęgnacji konopi w postaci m.in. lamp, wentylatorów, filtrów, a także gotówkę w kwocie blisko 4300 złotych.

Policjanci z jednym z zatrzymanych pojechali do Krakowa, a z drugim na teren powiatu wadowickiego w województwie małopolskim. W Krakowie doszło do zatrzymania kobiety, właścicielki posesji, na której znajdowała się nielegalna uprawa. W jej mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli telefony komórkowe, karty sim, 1400 złotych, nośniki pamięci oraz inny sprzęt komputerowy. W powiecie wadowickim, w mieszkaniu braci zabezpieczono słoik z suszem roślinnym oraz sprasowaną substancję w kolorze brunatnym. Policjanci znaleźli także urządzenie do hermetycznego pakowania, krótką broń gazową, pojemniki ze srebrnymi monetami oraz po jednej sztabce srebra i złota. Jak ustalili śledczy, są to monety zakupione poza granicami Polski za pieniądze uzyskane z przestępstwa. Łączna waga zabezpieczonych monet to około 49 kilogramów, sztabka srebra o wadze 1 kg, sztabka złota o takiej samej wadze. Wartość szacunkowa zabezpieczonych metali szlachetnych to 150 000 zł.

We wtorek zatrzymana kobieta po wykonaniu czynności z jej udziałem została zwolniona. Bracia w środę zostali doprowadzeni do Sądu Rejonowego w Busku – Zdroju. Postanowieniem tego sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do zakładu karnego.

Funkcjonariusze obecnie ustalają jaki udział miała każda z zatrzymanych osób w tym „rodzinnym” interesie. Zabezpieczoną broń wyślą do ekspertyzy. Od jej wyników uzależnione będzie przedstawienie dalszych zarzutów. Dzięki wspólnemu działaniu policjantów, na rynek nie trafi kolejna partia narkotyków, a zabezpieczone kwoty pieniężne ulegną przepadkowi.

Za popełnienie czynów o które podejrzani są obaj mężczyźni tj.: uprawianie konopi, gdzie uprawa może dostarczyć znacznej ilości ziela konopi innych niż włókniste, wprowadzanie do obrotu znacznej ilość środków odurzających, substancji psychotropowych albo uczestniczenie w takim obrocie, grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Opr. TP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju