Rozbita grupa włamywaczy - ich lider tymczasowo zatrzymany
Prudniccy kryminalni rozbili 9-osobową grupę podejrzaną o liczne włamania. Jej członkowie kradli od kwietnia elektronarzędzia, a także rowery z garaży i piwnic. Ich łupem padły też 2 samochody i przyczepa kempingowa. Finalnie lider grupy został tymczasowo aresztowany a dwóch kolejnych mężczyzn trafiło do więzienia za wcześniejsze przestępstwa. Podczas zatrzymania, policjanci zabezpieczyli także ponad 100 gramów narkotyków. Łącznie w tej sprawie postawiono ponad 20 zarzutów. Policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów.
Pierwsze informacje o włamaniach do piwnic i garaży policjanci z Prudnika otrzymali na początku kwietnia. Nieznani sprawcy kradli elektronarzędzia, sprzęty muzyczne i rowery. Z czasem łupem złodziei padły jeszcze dwa samochody i przyczepa kempingowa. Prudniccy kryminalni wpadli na trop osób odpowiedzialnych za kradzieże w maju, od tamtej pory zaczęły się pierwsze zatrzymania w tej sprawie.
Okazało się, że na terenie powiatu działała 9-osobowa grupa. Według ustaleń śledczych, na ich czele stał 21-letni mieszkaniec powiatu nyskiego. Został on zatrzymany i tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Natomiast 23-latek i 28-latek trafili prosto do zakładu karnego — mieli już wcześniej zasądzane kary więzienia. Rejestr przestępstw poszerzyli kolejni dwaj zatrzymani mężczyźni. 31-latek i 26-latek mieli w swoich mieszkaniach w sumie ponad 100 gram różnych narkotyków.
Zatrzymani usłyszeli łącznie ponad 20 zarzutów. Część z nich działała w warunkach recydywy — grozi im nawet do 15 lat więzienia. Pozostałym członkom grupy grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prudnickim policjantom udało się odzyskać większość skradzionych dóbr materialnych.
KWP w Opolu / js