Czasu nie cofniesz. Nie myślisz – toniesz
Czy w Polsce, czy za granicą warto czuć respekt przed żywiołem, jakim jest woda. Brawura, alkohol, wybieranie niestrzeżonych kąpielisk – to często prosta droga do tragedii. Bez względu na to będzie to kąpiel w rzece, jeziorze, morzu czy nawet oceanie niezbędne jest trzeźwe myślenie, zdrowy rozsądek, ale przede wszystkim poczucie odpowiedzialności. Woda najczęściej nie wybacza błędów – dlatego warto się ich ustrzec już od samego wejścia do jeziora czy morza.
Wypoczynek nad wodą, zwłaszcza latem, przy słonecznej pogodzie i wysokich temperaturach, towarzyszy nam od najmłodszych lat. Wszyscy mamy w pamięci wspomnienia z dzieciństwa, kiedy pod okiem rodziców, opiekunów wypoczywaliśmy nad jeziorem czy morzem, uczyliśmy się pływać czy uprawialiśmy sporty wodne. Tak jak wtedy, tak i teraz najważniejszą rzeczą, która powinna nam towarzyszyć jest trzeźwe myślenie. Ręcznik, klapki, krem z filtrem UV, okulary przeciwsłoneczne są potrzebne, ale niezbędny jest przede wszystkim rozsądek, poczucie odpowiedzialności. Przed wodą warto czuć respekt – poczucie, że woda nie wybacza błędów, dlatego warto się ich ustrzec od samego wejścia do wody. Każdego roku wielu Polaków spędza wakacje nad Morzem Bałtyckim czy odległych miejscach na świecie. Wszędzie tam przestrzegajmy podstawowych zasad bezpieczeństwa – one wszędzie są takie same.
Przede wszystkim wybierajmy kąpieliska strzeżone, czyli takie, na których znajduje się profesjonalna opieka ratownika wodnego. To właśnie tam, pod okiem wykwalifikowanych fachowców możemy mieć przeczucie, że w przypadku jakiegokolwiek niebezpieczeństwa czy zagrożenia ratownicy natychmiast zareagują i udzielą nam pomocy. Warto również mierzyć siły na zamiary. Nie przeceniajmy swoich możliwości pływackich, asekurujmy się obecnością innych osób czy bojką. Jeśli chcemy spróbować pływania długodystansowego, to lepszym miejscem będzie basen niż środek jeziora. Nigdy nie wchodźmy do wody po alkoholu, który powoduje zaburzenia zmysłów, orientacji czy równowagi. Nawet jego niewielka ilość w połączeniu z wysoką temperaturą powoduje, że nasze reakcja na niebezpieczeństwo mocno się opóźnia. Zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował Twojej pomocy. Jeżeli będziemy w stanie mu pomóc to uczyńmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeżeli nie będziemy się czuć na siłach to poinformujmy o tym inne osoby.
W województwie lubuskim od czerwca tego utonęło osiem osób. To osiem niepotrzebnych i niewyobrażalnych tragedii ludzkich. Poprzez nasze odpowiedzialne zachowanie i rozsądek nad wodą sprawmy, aby tegoroczne wakacje były dla nas nie tylko niezapomniane, ale przede wszystkim bezpieczne.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)