Kolejny policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Policjant z białostockiej „drogówki” w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Jadąc zauważył wyjeżdżającego z ogródków działkowych hyundaia, który miał wyraźny problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Funkcjonariusz natychmiast zainterweniował i wezwał patrol policji. Potwierdziły się podejrzenia policjanta. 62-latek prowadził pojazd mając blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Starszy posterunkowy Łukasz Krakowiak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku 8 lipca br. po godzinie 18.00 będąc w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mundurowy jadąc ulicą Świętokrzyską zauważył wyjeżdżającego z ogródków działkowych mężczyznę w samochodzie marki hyundai, który miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Dodatkowo hamował, a następnie przyspieszał bez powodu. Zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenia funkcjonariusza, że może być on pod wpływem alkoholu, wobec czego postanowił zainterweniować. Starszy posterunkowy zatrzymał pojazd i w rozmowie z 62-latkiem wyczuł od niego silną woń alkoholu. Natychmiast wezwał patrol policji. Badanie alkomatem 62-latka wykazało, że miał on blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna w trybie natychmiastowym stracił prawo jazdy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
(KWP w Białymstoku / js)