Tymczasowy areszt za udział w oszustwie "na policjanta"
Policjanci z bielskiej „czwórki” zatrzymali 48-letniego mężczyznę, podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. Oszust usłyszał już zarzuty. Na wniosek śledczych sędzia zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Policjanci z komisariatu IV w Bielsku-Białej zatrzymali mężczyznę, który odebrał od starszej kobiety 30 tys. zł. Jak ustalili śledczy, mężczyzna zadzwonił do kobiety po południu 18 lipca. W trakcie rozmowy telefonicznej wprowadził w błąd 69-letnią kobietę co do swojej tożsamości. Przedstawiając się jako policjant poinformował ją, że jej zięć był sprawcą wypadku i w zamian za uniknięcie odpowiedzialności, musi wpłacić poręczenie. Kobieta, chcąc pomóc mężowi córki, zdecydowała się na przekazanie pieniędzy. Poszła do banku po gotówkę, a następnie przekazała pieniądze mężczyźnie, który zjawił się we wskazanym miejscu. W piątek kryminalni wpadli na trop oszusta i zatrzymali mężczyznę, który odebrał gotówkę. Teraz śledczy będą weryfikowali, czy to jedyne oszustwo, w jakim mężczyzna brał udział. Decyzją sądu 48-latek został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.
(KWP w Katowicach/ js)