Podpalili 50 ton słomy, ukrywali się w lesie
Data publikacji 27.03.2008
Złotoryjscy policjanci zatrzymali dwóch braci, podejrzanych o podpalenie 50 ton słomy oraz włamania i kradzieże. Zatrzymani to wychowankowie domu dziecka, przebywający na ucieczce. Teraz za czyny, których się dopuścili, odpowiedzą przed sądem.
Policjanci odkryli ich kryjówkę w lesie, na terenie gminy Zagrodo. Chłopcy zbudowali tam szałas, w którym mieszkali. Do jego budowy użyli desek skradzionych z ambony myśliwskiej oraz folii skradzionej z jednego z zabudowań gospodarczych.
Policjanci ustalili, że uciekinierzy podczas pobytu na ucieczce wielokrotnie dopuszczali się czynów karalnych, m.in. włamywali się do altanek, kradli złom. Największą szkodą jednak, jakiej dokonali było podpalenie na polu 50 ton słomy w belach. Straty w tym przypadku oszacowano na kwotę 5 000 zł.
Teraz, za popełnione czyny 17 - latek odpowie jak dorosły, a sprawa 14 - latka trafi do sądu rodzinnego.