Młody policjant na urlopie zatrzymał kierującego, który miał ponad 2 promile
Policjant z Kozienic odbywający kurs podstawowy w CSP w Legionowie, będąc na urlopie, pokazał, że służbę w Policji pełni się zawsze. Funkcjonariusz jadąc drogą krajowa nr 79 zauważył kierującego opelem astra, którego sposób jazdy wzbudził jego podejrzenia, ponieważ jechał całą szerokością drogi. Policjant, widząc, że kierujący prawdopodobnie jest nietrzeźwy, pojechał za nim, zatrzymał go i wezwał patrol Policji. Jak się okazało zatrzymany 35-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj przed godziną 23.00 policjant z Kozienic post. Konrad Deresiewicz przebywając na urlopie, jechał z Kozienic drogą krajową nr 79 do swojego rodzinnego domu. W pewnym momencie przed swoim autem zauważył poruszający się pojazd, który wzbudził jego zainteresowanie. Kierujący oplem co chwilę zjeżdżał na pobocze, nagle gwałtownie powracał na środek jezdni, a ruch pojazdu nie był płynny. Młody funkcjonariusz postanowił jechać cały czas za kierującym i uniemożliwić mu dalszą jazdę. Jednak mężczyzna siedzący za kierownicą opla nagle skręcił w drogę bez przejazdu i się zatrzymał. Policjant natychmiast podbiegł do jego samochodu, wyjął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Funkcjonariusz o całym zajściu powiadomił dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach, który na miejsce wysłał patrol Policji.
Jak się okazało 35-letek z gminy Kozienice miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, dodatkowo posiadał on zakaz prowadzenia pojazdów. Samochód mężczyzny został odholowany, a kierujący odpowie teraz przed sądem.
Pamiętajmy, że pijany kierowca jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reakcja policjanta, który zachował czujność być może pozwoliła uniknąć kolejnej tragedii.
(KWP zs. w Radomiu / kp)