Boso spacerowała po Sulejówku. Okazało się, że jest zaginiona
Policjanci z komisariatu w Sulejówku zauważyli spacerującą boso po mieście kobietę. Zainteresowali się jej losem i okazało się, że jest to poszukiwana zaginiona 59-latka z terenu Otwocka. Kobieta była przekonana, że jest w miejscowości Zielonka u córki.
Policjanci codziennie zakładając mundur do służby, nigdy nie wiedzą, jakie napotkają sytuacje i jakie interwencje przyjdzie im przeprowadzić. Wśród wielu policyjnych zdarzeń są również te dotyczące zgłoszeń o osobach zaginionych.
Taką właśnie interwencję podjęli przed kilkoma dniami policjanci z komisariatu z Sulejówka. Zauważyli oni chodzącą ulicami miasta bosą i zdezorientowaną kobietę. Zainteresowali się jej losem i niezwłocznie podjęli działania. 59-latka przedstawiła się policjantom podając swoje imię i nazwisko. Kobieta była przekonana, że znajduje się u córki w miejscowości Zielonka. Po sprawdzeniu kobiety w policyjnych systemach okazało się, że rano jej zaginięcie zgłosiła na terenie Warszawy najbliższa rodzina.
Funkcjonariusze udzielili kobiecie pomocy i zaopiekowali się nią do czasu przybycia męża. Dzięki zaangażowaniu policjantów, cierpliwości i wyrozumiałości, możliwe było szybkie zakończenie poszukiwań. Sprawne i profesjonalne działania doprowadziły do przekazania rodzinie informacji, że 59-latka została odnaleziona i nie grozi jej już żadne niebezpieczeństwo.
(KSP/aj)