Dzielnicowy po służbie zatrzymał poszukiwanego i odzyskał skradziony towar
Dzięki szybkiej reakcji mł. asp. Adriana Kasika, dzielnicowego gminy Rzepin, 26-letni mężczyzna odpowie przed sądem za kradzież alkoholu. Podejrzany wpadł w ręce policjanta, który w czasie wolnym od służby wybrał się na zakupy. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna dodatkowo był poszukiwany listem gończym. 26-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Lubuscy stróże prawa wielokrotnie udowadniali, że będąc na urlopie, po służbie, reagują na sytuacje, w których niezbędna jest profesjonalna reakcja w postaci ujęcia czy zatrzymania sprawcy czynu karalnego albo udzielenia natychmiastowej pomocy wszystkim, którzy jej potrzebują. W poniedziałek (9 września) dzielnicowy mł. asp. Adrian Kasik udowodnił, że policjantem jest się cały czas. Policjant będący w czasie wolnym od służby będąc na zakupach w jednym ze sklepów w Rzepinie zauważył mężczyznę, który próbował wyjść ze sklepu nie płacąc za towar, który miał w torbie. Reakcja dzielnicowego była natychmiastowa. Dzielnicowy niezwłocznie zatrzymał mężczyznę, a później sprawdził zawartość torby, którą miał ze sobą. Znajdowało się w niej kilka butelek whisky pochodzących z kradzieży. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna był osobą poszukiwaną listem gończym. Dzięki szybkiej reakcji dzielnicowego alkohol wart ponad 900 zł wrócił na sklepowe półki. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie wykonane zostały z nim dalsze czynności procesowe.
26-latek mieszkaniec powiatu słubickiego usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)