Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Mało opłacalny skrót

Data publikacji 30.03.2008

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 44-letniego mieszkańca powiatu koneckiego, który razem ze swoim kolegą pobił i okradł przypadkowego przechodnia. Ich łupem padło ponad 1500 złotych. Policjanci odzyskali już połowę zrabowanego mienia.

Jak wynika z ustaleń koneckich policjantów, pokrzywdzony 27-letni mężczyzna wykorzystał skrót niezabudowanego terenu łączącego dwa miejscowe osiedla. I właśnie w tym miejscu został napadnięty przez dwóch mężczyzn, którzy widzieli go już z daleka. Kiedy ofiara podeszła bliżej, mężczyźni zaczęli bić 27-latka po całym ciele, trzymali go za ręce i dusili. Potem splądrowali mu kieszenie i zabrali ponad 1500 zł, które miał schowane w spodniach. Przerażony młodzieniec zachował przytomność umysłu i dobrze przyjrzał się swym oprawcom. Opisał ich na tyle dokładnie, że mundurowi zaraz po zgłoszeniu zatrzymali jednego z nich. Okazał się nim nietrzeźwy 44-letni mieszkaniec Końskich. Miał 2 promile alkoholu w organizmie a w kieszeni, połowę zrabowanego łupu. Policjanci wiedzą już kogo "rozliczą" za drugą część skradzionych pieniędzy.

Zatrzymany trzeźwieje teraz w policyjnej celi, razem ze swoim wspólnikiem z pewnością odpowiedzą przed prokuratorem. Podzielili się sprawiedliwie cudzymi pieniędzmi a teraz mogą liczyć na sprawiedliwy wyrok. Grozi im nawet do 12 lat więzienia.
Powrót na górę strony