Komendant ujął złodziejkę
Będący poza służbą insp. Jarosław Rybka - Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi po krótkim pościgu ujął 37-letnią łodziankę. która ukradła bluzkę ze sklepu odzieżowego. Kobieta była agresywna, szarpała się i próbowała uciec. Wartość skradzionej bluzki oszacowano na 60 złotych. 37-latka odpowie za kradzież przed sądem.
Do zdarzenia doszło 10 października br. około godziny 19.30 na al. Piłsudskiego w Łodzi. Tego wieczora insp. Jarosław Rybka - Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi przechodził ulicą obok Galerii Łódzkiej. Jego uwagę zwróciła nietypowa sytuacja. Jakaś kobieta wybiegła z galerii, a za nią druga, która próbowała ją złapać. Widząc, że jest świadkiem kradzieży, komendant natychmiast interweniował. Pobiegł za uciekinierką, dogonił ją na jezdni, złapał i sprowadził przed wejście do galerii handlowej. O tym zdarzeniu insp. Jarosław Rybka powiadomił dyżurnego policji.
Ujęta przez komendanta kobieta szarpała się i próbowała uciec. Gdy na miejsce przyjechał patrol ustalono, że 37-letnia łodzianka ukradła bluzkę o wartości 60 złotych z jednego ze sklepów odzieżowych. Kradzież zauważyła pracownica sąsiedniego sklepu. Kobieta zadzwoniła na numer alarmowy i ruszyła w pościg. Podczas zamieszania skradziona ze sklepu bluzka została uszkodzona. Sprawa kradzieży trafi do sądu, który zdecyduje o dalszym losie 37-latki. Postawa insp. Jarosława Rybki jest wzorem nie tylko dla podległych mu policjantów, lecz także dla każdego człowieka, który jest świadkiem łamania prawa.
(KWP w Łodzi / ms)