Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci z Łodzi uratowali 75-letnią kobietę

Data publikacji 02.04.2008

Ponad 4 godziny trwały poszukiwania zaginionej w Łodzi 75-latki. W akcji uczestniczyli policjanci z prewencji, jak i kryminalni, którzy przeczesywali parki, skwery, parkingi i przystanki komunikacji miejskiej. Kobietę odnaleziono na parkingu przy jednym z marketów. Cała i zdrowa wróciła już do domu.

Dochodziła godzina 12.30, gdy do dyżurnego komendy miejskiej w Łodzi zadzwonił mężczyzna informując o zaginięciu jego żony. Policjanci po przyjęciu zgłoszenia natychmiast rozpoczęli działania poszukiwawcze. W okolice miejsca zamieszkania zaginionej skierowano zarówno kryminalnych jak i funkcjonariuszy prewencji. W działaniach wykorzystano również psa tropiącego. Policjanci sprawdzali każdy trop, rozmawiali z sąsiadami kobiety oraz pracownikami pobliskich sklepów. Z rozmowy z mężem poszukiwanej kobiety wynikało, że to nie pierwszy tego typu wypadek. Starsza kobieta pół roku wcześniej wyszła niespodziewanie z domu, a rodzina odnalazła ją przy lesie w pobliżu ul. Strykowskiej.

Jedna z ekspedientek, do której dotarli policjanci poinformowała, że kobieta była tego dnia sklepie. Z jej relacji wynikało, że idzie do swoich wnuków. Tam jednak nie dotarła. Wówczas podjęto decyzję, że do akcji poszukiwawczej zostanie włączony śmigłowiec. Miał on z powietrza patrolować teren Lasu Łagiewnickiego. Równocześnie policjanci poszerzali obszar poszukiwania przeczesując parki, przystanki tramwajowe i autobusowe, skwery oraz tereny centrów handlowych. To był właściwy trop. Po 4 godzinach intensywnie prowadzonych działań poszukiwawczych, jeszcze zanim wzniósł się śmigłowiec, kobietę odnaleziono na parkingu przy jednym z marketów przy ul. Kolińskiego. W rozmowie z policjantami potrafiła jedynie powiedzieć jak się nazywa. Szczęśliwy mąż odebrał żonę z bałuckiego komisariatu i razem bezpiecznie wrócili do domu.

Powrót na górę strony