Aresztowany za ciężkie uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym
Dzielnicowi z komisariatu na Targówku zatrzymali 45-latka, który za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią 55-letniego mężczyzny najbliższe miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Policjanci z Targówka prowadzili czynności w ramach śledztwa wszczętego przez prokuraturę rejonową w związku z ciężkim uszkodzeniem ciała mężczyzny. Funkcjonariusze szczegółowo ustalali okoliczności, w jakich mężczyzna trafił do szpitala, gdzie w konsekwencji zmarł.
W toku postępowania ustalono, że 55-latek w ubiegły poniedziałek w stanie silnego upojenia alkoholowego został zabrany przez karetkę z bloku przy ul. Wysockiego. Obrażenia na jego ciele mogły świadczyć o tym, że został pobity.
Rozpoznanie w miejscu zdarzenia przeprowadzili dzielnicowi i to oni w konsekwencji zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który mógł mieć bezpośredni związek z tą sprawą. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zebrane przez mundurowych informacje pochodzące m.in. z oględzin miejsca zdarzenia, przesłuchania świadków i analizy zabezpieczonej dokumentacji medycznej pozwoliły na ustalenie okoliczności tego zdarzenia i przedstawienia w prokuraturze zarzutów zatrzymanemu mężczyźnie.
Odpowie on za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią 55-letniego mężczyzny.
Wczoraj sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące podejrzany spędzi w areszcie tymczasowym.
Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od lat 5, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.
(KSP / kp)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 34.3 MB)