Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ofiary paliwowej promocji

Data publikacji 03.04.2008

Policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali oszusta, który podając się za pracownika stacji paliw oferował kierowcom zakup benzyny po okazyjnej cenie wprost z dystrybutora. Do transakcji dochodziło we wskazanym przez 43-latka miejscu. Kiedy kierowcy po uiszczeniu opłaty oszustowi chcieli odjeżdżać, byli zatrzymywani przez rzeczywistych pracowników punktu. Policjanci sprawdzają teraz, ile osób zostało w ten sposób oszukanych.

Śledczy z dąbrowy Górniczej ustalili, że 43-letni mężczyzna nagabywał na ulicy przypadkowe osoby. Przedstawiał się jako pracownik stacji paliw i oferował zakup benzyny z rzekomej "nadwyżki" po okazyjnej cenie. Skuszeni tą ofertą kierowcy podjeżdżali na wskazaną przez oszusta stację, gdzie tankowali do pełna baki bądź kanistry. 43-latek, po zainkasowaniu pieniędzy, odchodził, ale nadal bacznie obserwował, co się dalej działo. Naiwni kierowcy byli oczywiście wkrótce zatrzymywani, kiedy bez płacenia za paliwo, chcieli odjechać spod dystrybutora.

Policjanci ustalili dotychczas dwie osoby, które uległy namowom oszusta. W lutym tego roku 44-letni mieszkaniec Będzina zatankował aż 150 litrów paliwa, a miesiąc później 38-latek również z tego miasta zakupił po okazyjnej cenie 50 litrów. Jak się później okazało, była to dla tych kierowców najdroższa benzyna w życiu. Policjanci z Dąbrowy Górniczej odkryli oszustwa przy okazji zatrzymania 43-latka w innej sprawie, dotyczącej kradzieży telefonu komórkowego. To właśnie dociekliwość śledczych w czasie prowadzonych przesłuchań doprowadziła do ujawnienia innych popełnianych przez niego przestępstw. Teraz mieszkańcowi Dąbrowy za kradzież i oszustwa grozi nawet do 8 lat więzienia. Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie ma na koncie innych przestępstw.

Powrót na górę strony