Zabezpieczone narkotyki nie trafią na rynek
Dolnośląscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o przestępstwa narkotykowe. W Jeleniej Górze i we Wrocławiu funkcjonariusze przechwycili ponad 3,6 tys. porcji narkotyków oraz blisko 300 tabletek ekstazy. Policjanci zabezpieczyli amfetaminę, marihuanę, metaamfetaminę oraz tabletki ekstazy. Teraz zatrzymani za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Jeden z nich został już tymczasowo aresztowany.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze w wyniku prowadzonych działań zatrzymali 25-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznych ilości środków odurzających.
Funkcjonariusze prowadząc czynności uzyskali informację, że mężczyzna może posiadać w domu narkotyki. Informacja ta wkrótce się potwierdziła. W trakcie czynności funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki, które mężczyzna ukrył w sejfie. Była to marihuana i metaamfetamina, z których można uzyskać blisko 2 tys. porcji handlowych oraz 100 tabletek ekstazy. Ponadto 25-latek był poszukiwany do odbycia kary zastępczej 13 dni aresztu.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają źródło pochodzenia zabezpieczonych środków odurzających oraz sprawdzają, czy mężczyzna nie zajmował się ich dystrybucją.
Jeleniogórzanin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz za popełnione przestępstwo grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 27 listopada br. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej zastosował wobec 25-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Natomiast we Wrocławiu policyjni wywiadowcy w czasie służby na terenie Ołbina zapukali do drzwi mieszkania, w którym miała znajdować się osoba, wobec której istniało podejrzenie, że może posiadać przy sobie środki zabronione. Otworzył im mężczyzna, który odpowiadał posiadanemu rysopisowi. Podczas legitymowania 48-letniego wrocławianina, na jaw wyszło, że jest on poszukiwany.
W trakcie dalszych czynności uwagę policjantów zwróciła charakterystyczna waga, która leżała na stoliku. Takie bowiem urządzenie bardzo często służy do odmierzania porcji narkotyków. Po chwili policjanci ujawnili w mieszkaniu również same narkotyki. W jednym z foliowych worków znajdowała się duża ilość białego proszku, a w drugim szare pigułki.
48-latek sam przyznał policjantom, że w obu opakowaniach są narkotyki. Wrocławianin został więc zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji. Tam zabezpieczone substancje zważono i przetestowano. Białym proszkiem okazała się być amfetamina w ilości ponad 1,6 tys. porcji handlowych, a także blisko 200 tabletek ekstazy.
Zatrzymany wrocławianin został doprowadzony do policyjnego aresztu. Zgodnie z Ustawą o Przeciwdziałaniu Narkomanii, grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu/js)