Byli zmuszani do niewolniczej pracy
Data publikacji 04.04.2008
Dzięki doskonałej współpracy Policji polskiej i holenderskiej uwolniono czterech Polaków przetrzymywanych i zmuszanych do niewolniczej pracy przy remontach mieszkań i pracach porządkowych. Szybka reakcja funkcjonariuszy z Zamościa, skąd pochodzą pokrzywdzeni i dobre relacje między Policjami doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, który znęcał się nad Polakami. Pokrzywdzeni już wrócili do kraju. Teraz sprawą zajmują się zagraniczne organy ścigania.
Prace "zatrudnionych" były związane z usługami remontowo-wykończeniowymi, jak również pracami porządkowymi w mieszkaniach. Od 16 marca pokrzywdzeni Polacy byli przetrzymywani w jednym z mieszkań które remontowali. Zezwolono im tylko na 4-godzinny nocleg w ciągu doby, a także dowożono im jeden posiłek dziennie.
Przestępcy przywłaszczyli też samochód jednego z pokrzywdzonych (Polacy byli zastraszani m.in groźbami związanymi z ich zabójstwem, jak i spaleniem przywłaszczonego samochodu).
Policjanci natychmiast zareagowali na zgłoszenie zaniepokojnego członka rodziny. Zgłosili sprawę do Centralnego Zespołu dw. z handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP. Policjanci z tego biura nawiązali bezpośredni kontakt z biurem Interpolu w Holandii i oficerem łącznikowym Królestwa Holandii, przekazując Policji holenderskiej uzyskane informacje.
Holenderscy policjanci pojechali pod wskazany adres. W mieszkaniu przetrzymywanych było czworo obywateli RP. Funkcjonariusze potwierdzili fakt zmuszania do niewolniczej pracy, przetrzymywania i zastraszania Polaków.
Pokrzywdzeni w tej sprawie rodacy zostali uwolnieni. Już powrócili do kraju i zgłosili się do zamojskiej komendy Policji.
Już wiadomo, że głównym sprawcą jest obywatel Holandii pochodzenia marokańskiego. Tamtejsza policja po przesłuchaniu Polaków wszczęła dochodzenie w powyższej sprawie (przedmiotowe przestępstwo nie zaistniało na terenie Polski) Całość materiałów zgromadzonych przez polską Policję zostanie więc przekazana stronie holenderskiej.