Policjanci wyciągnęli z rzeki nietrzeźwego mężczyznę
We wtorek 10 grudnia kilkanaście minut przed godziną 11.00 oficer dyżurny kłobuckiej Policji otrzymał anonimowe zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który na ul. Parkowej obok rzeki miał zataczać się i przewracać. Na miejsce od razu pojechali policjanci, zaniepokojeni informacją o nietrzeźwym mężczyźnie obok rzeki. Okazało się, że pomoc przyszła na czas, ponieważ mundurowi wyciągnęli z rzeki nietrzeźwego i przemoczonego mężczyznę.
Wczoraj, 10 grudnia br., kilkanaście minut przed godziną 11.00 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał anonimową informację dotyczącą mężczyzny, który miał zataczać się i przewracać przy rzece Biała Oksza w Kłobucku. Zgłaszający podał, że mężczyzna znajduje się w okolicy mostku przy deptaku na ul. Parkowej.
Wobec okoliczności podanych w informacji od zgłaszającego, na miejsce od razu skierowani zostali policjanci z ogniwa patrolowo–interwencyjnego. Mundurowi obawiali się, że mężczyzna może wpaść do rzeki, co mogłoby zakończyć się tragicznie.
Korespondencję oficera dyżurnego odebrali również dzielnicowi, którzy pełnili służbę obchodową niedaleko miejsca wskazanego w zgłoszeniu. To właśnie policjanci pierwszego kontaktu po kilku minutach odnaleźli mężczyznę, który częściowo leżał w rzece i był cały przemoczony. Dzielnicowi od razu przystąpili do działania i wyciągnęli go na brzeg. Praktycznie w tym samym czasie, na miejsce dotarli mundurowi z patrolu, którzy pomogli przetransportować mężczyznę do radiowozu. Następnie stróże prawa zabezpieczyli go kocem termicznym i czuwali nad nim do czasu przyjazdu zespołu karetki pogotowia ratunkowego.
Okazało się, że mężczyzną wyciągniętym z rzeki był 57-letni mieszkaniec Kłobucka, który znajdował się pod silnym działaniem alkoholu. Ostatecznie, po zaopatrzeniu medycznym i przebadaniu mężczyzny przez lekarza, mieszkaniec Kłobucka został odwieziony do miejsca zamieszkania i przekazany pod opiekę rodziny.
Biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, można stwierdzić, że bardzo dobra reakcja przypadkowego świadka, który zauważył nietrzeźwego mężczyznę i powiadomił o tym Policję, a także szybkie i skuteczne działanie mundurowych prawdopodobnie pozwolił uniknąć tragedii.
(KWP w Katowicach / mw)