Bo się pokłócił z dziewczyną ...
Rozbiciem dwóch samochodów osobowych zakończył się rajd nietrzeźwego 18-latka. Chłopak uciekł z miejsca zdarzenia, ale po chwili został zatrzymany. Jak się okazało miał 0,6 promila alkoholu w organizmie. Swoje zachowanie tłumaczył zdenerwowaniem z powodu kłótni z dziewczyną.
W miejscowości Chlewiska kierujący osobowym saabem, najprawdopodobniej wskutek nadmiernej prędkości, stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z jadącą z przeciwka hondą. Siła uderzenia była tak silna, że odrzuciła saaba na metalowe ogrodzenie. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Sprawca kolizji po wydostaniu się z auta uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci namierzyli go w ciągu kilkunastu minut. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec gm. Serniki. Zatrzymany tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną i zdenerwowany wsiadł za kierownicę. Zapomniał jednak dodać, że był nietrzeźwy. Wynik badania wskazał 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci ustalili też, że, chłopak niedługo cieszył się prawem jazdy, bowiem miał je od niespełna miesiąca. Teraz 18-latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej.