Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę
Policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymał w Dobroniu, w czasie wolnym od służby, pijanego kierowcę. 37-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Sytuacja miała miejsce 14 grudnia 2019 roku. Przed godziną 6:00 policjant, na co dzień pracujący w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, jechał swoim samochodem wraz żoną od Ksawerowa w kierunku Pabianic. Stojąc na światłach przy skrzyżowaniu ul. Partyzanckiej/Konstantynowskiej zauważył, jak kia carnival wykonuje przed nim ,,dziwne” manewry. Auto raz ruszało, raz hamowało. Kiedy kia zaczęła jechać wężykiem od krawężniaka do środka jezdni, policjant był przekonany, że kierowca prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Aspirant sztabowy jechał cały czas za pojazdem próbując na kolejnym skrzyżowaniu uniemożliwić dalszą jazdę kierowcy. To nie powiodło się z uwagi na szybką zmianę świateł i przede wszystkim względy bezpieczeństwa. Funkcjonariusz zadzwonił na numer alarmowy 112 oraz do dyżurnego pabianickiej komendy, informując o położeniu pojazdu. Kia pędziła ze znaczną prędkością w kierunku Dobronia. Na szczęście nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego. Przy ul. Rolniczej pojazd zatrzymał się. Wtedy policjant podszedł do auta i nie pozwolił kierowcy oraz dwóm pasażerom na opuszczenie samochodu do czasu przyjazdu patrolu. Przybyli na miejsce mundurowi zatrzymali 37-latka. Sprawdzili też jego stan trzeźwości. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
(KWP w Łodzi / mw)