Tymczasowy areszt dla pijanego pirata drogowego
Na dwa miesiące do aresztu tymczasowego trafił młody mężczyzna, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Niebezpieczna, szaleńcza ucieczka przed Policją trwała kilkadziesiąt kilometrów. 20-latek był nietrzeźwy i miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymany po policyjnym pościgu 20-latek z gminy Wilkołaz, który w sobotę rano nie zatrzymał się do policyjnej kontroli decyzją sądu trafił na dwa miesiące do aresztu tymczasowego. Taką decyzję podjął sąd, na podstawie materiałów przekazanych przez Policję i wniosku złożonego przez prokuratora.
Młody mężczyzna spowodował bardzo duże niebezpieczeństwo. Był pijany, jechał bardzo szybko, łamał wszystkie przepisy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Uciekając przed policyjnym pościgiem w terenie zabudowanym i niezabudowanym poruszał się z prędkością do 200 km/h, lekceważąc znaki drogowe, nie sygnalizując manewrów wyprzedzania i omijania zmuszał innych uczestników ruchu do zmiany kierunku jazdy zagrażając tym samym zdrowiu i życiu osób korzystających z drogi, którą się poruszał.
Swoim zachowaniem według oceny sądu młody człowiek wyczerpał znamiona sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Górna granica kary za to przestępstwo wynosi 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / mw)