Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rozbój w autobusie

Data publikacji 07.04.2008

Pięciu sprawców rozboju zatrzymali policjanci ze stołecznego wywiadu. Mężczyźni zaatakowali młodego człowieka w autobusie. Pobili go i ukradli mu telefon.Kiedy rozbójnicy wybiegali z autobusu, wpadli wprost w ręce policjantów. Grozi im do 12 lat więzienia.

Policjanci ze stołecznego wywiadu i patrolówki otrzymali informację o jadącym na światłach awaryjnych autobusie linii 514. W chwili zgłoszenia autobus znajdował się na Trasie Łazienkowskiej na wysokości ulicy Saskiej i jechał w kierunku Śródmieścia. Policjanci posiadali jedynie zdawkowe informacje, że doszło tam do napadu.

Około godziny 23.15. zatrzymali pojazd na ulicy Wawelskiej. Wówczas, tuż po otworzeniu przez kierowcę drzwi, z wnętrza wyskoczyło pięciu mężczyzn i zaczęło uciekać. Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa. Wszyscy po chwili zostali zatrzymani. W autobusie znajdował się pokrzywdzony. Z jego relacji, którą potwierdzili świadkowie, wynikało, że na przystanku przy ulicy Ostrobramskiej został bez żadnego powodu zaatakowany przez pięciu napastników. Bili go po całym ciele i kopali po głowie aż do przystanku na wysokości ulicy Saskiej a na koniec zabrali mu telefon komórkowy. Ofiara bez trudu wskazała wszystkich pięciu sprawców. U jednego z nich policjanci znaleźli skradziony pokrzywdzonemu telefon. Do zawiadamiającego policjanci wezwali pogotowie ratunkowe, które udzieliło mu pomocy.

Paweł B. (lat 20), Piotr R. (lat 23), Piotr B. (23 lata), Mariusz S. (23 lata) i 18- letni Rafał M. zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Tam funkcjonariusze sprawdzili stan ich trzeźwości. Z wyjątkiem Piotra B. wszyscy pozostali znajdowali się pod wpływem alkoholu. Rafał M. miał 1,3 promila, Mariusz S.- 1,5 promila, zaś Piotr R. i Paweł B. 0,6 promila alkoholu we krwi.

Dziś o ich dalszych losach zadecyduje sąd. Za rozbój grozi im nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony