Nie tylko w czasie służby płoccy policjanci zatrzymują przestępców
W ciągu ostatniego tygodnia to już kolejni nietrzeźwi kierujący zatrzymani przez płockich policjantów, czasie wolnym od służby. Czujność naszych kolegów i natychmiastowa reakcja być może zapobiegły tragediom, do których mogłoby dojść przez zachowanie bezmyślnych kierujących.
Pijani kierowcy to potencjalni zabójcy na drogach. Wśród dużego ruchu pojazdów chcą się ukryć, aby uniknąć kontroli i odpowiedzialności za przestępstwo, którego się dopuszczają. Nie usypiają jednak czujności płockich mundurowych, którzy w czasie wolnym od służby bez wahania reagują i uniemożliwiają dalszą niebezpieczną jazdę, której konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach.
W sobotni wieczór policjant z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Płocku, w czasie wolnym od służby, zauważył w miejscowości Gąbin jak kierujący toyotą, jeździ z pełnym impetem od krawężnika do krawężnika, czy oczywiście stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Policjant postanowił natychmiast zakończyć tą brawurową i niebezpieczną jazdę. Zatrzymał pojazd, a kierującego nim 22-latka przekazał funkcjonariuszom, którzy zostali wezwani na miejsce interwencji. Badanie stanu trzeźwości młodego kierującego wykazało ponad jeden promil alkoholu w organizmie. 22-latek noc spędził w policyjnym areszcie.
Podobnie zareagował wczoraj, w czasie wolnym od służby policjant, który spacerując ulicami Płocka na jednej z nich zatrzymał nietrzeźwego kierującego volkswagenem. Podejrzenie płockiego funkcjonariusza co do stanu trzeźwości kierującego samochodem, wzbudziła jego jazda tzw. wężykiem. Kiedy kierowca zwolnił i zaczął manewrować pojazdem aby zaparkować, policjant natychmiast podbiegł do pojazdu i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Funkcjonariusz w trakcie rozmowy z kierującym, poczuł od niego silną woń alkoholu. Na miejsce wezwał patrol. Policjanci zbadali stan trzeźwości 55-latka. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Przestępstwo, którego dopuścili się bezmyślni kierowcy zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2. Niebawem sąd zdecyduje o losie każdego z nich.
Autor: mł. asp. Marta Lewandowska