Pokrzywdzony okazał się podejrzanym
Do aresztu trafił 56-letni mieszkaniec Lubawy, który był uczestnikiem kolizji. Nie dość, że 56-latek kierował autem pod wpływem alkoholu, to jeszcze w zamian za "przymknięcie oka" na popełnione przestępstwo, usiłował wręczyć policjantom 450 złotych.
W miejscowości Montowo doszło do kolizji. Citroen ZX zderzył się z seatem cordobą, którym kierował mieszkaniec Lubawy. Sprawcą kolizji był kierowca citroena. Funkcjonariusze zbadali jeszcze stan trzeźwości obu kierowców. Okazało się, że kierowca cordoby miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. 56-latek został zatrzymany. W zamian za "przymknięcie oka" na popełnione przestępstwo Franciszek J. zaproponował policjantom 1000 złotych. Poprosił także, aby po ową kwotę pojechać do jego domu. W tym samym czasie 56-latek usiłował wsunąć do notatnika jednego z policjantów 450 złotych. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali kierowcę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a pieniądze zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie.
Franciszek J. odpowie teraz przed sądem nie tylko za kierowanie autem pod wpływem alkoholu, ale także za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi. Najbliższe 10 lat może spędzić za kratkami.