Z dymiącego się samochodu policjanci wydostali dwie osoby
W minioną sobotę w Biłgoraju patrolujący teren miasta policjanci wydostali z dymiącego się samochodu, który dachował dwie osoby. W wyniku tego zdarzenia kierujący i pasażerka skody zostali przewiezieni do szpitala. Kierujący 18-latek z Biłgoraja był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w sobotę (8.02.2020 r.) około godziny 13:00 w miejscowości Biłgoraj. Podczas patrolu terenu miasta pełniący służbę policjanci zauważyli leżący na dachu w rowie samochód. Z samochodu wydobywał się gęsty dym. Policjanci bezzwłocznie sprawdzili pojazd. W środku były dwie osoby — mężczyzna i kobieta.
Sierż. szt. Grzegorz Potocki i st. sierż. Paweł Czyżo siłowo otworzyli częściowo zablokowane drzwi i ze środka wydostali dwie osoby, którym udzielili pomocy przedmedycznej. Na miejsce zdarzenia za pośrednictwem dyżurnego KPP Biłgoraj zostały wezwane również straż i pogotowie. Zarówno kierujący 18-latek z Biłgoraja, jak i 18-letnia pasażerka — obywatelka Ukrainy zostali zabrani karetką do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierujący pojazdem był trzeźwy. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia kierujący skodą na łuku jezdni nie dostosował prędkości do warunków jazdy w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do dachowania.
Teraz policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności i przyczynę zdarzenia i apelują o ostrożność za kierownicą oraz przestrzeganie przepisów drogowych.
(KWP w Lublinie/js)