Jechał w terenie zabudowanym o wiele za szybko – stracił prawo jazdy na 3 miesiące
Policjanci z grupy SPEED zatrzymali prawo jazdy kierującemu, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 60 km/h. Kierowca minął dwa punkty pomiaru prędkości i nie spodziewał się, że kolejny patrol jedzie tuż za nim. Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Funkcjonariusze ruchu drogowego Komedy Powiatowej Policji w Bolesławcu działający w ramach dolnośląskiej grupy SPEED, powołanej do zwalczania agresywnych i niebezpiecznych zachowań na drodze, zatrzymali do kontroli pojazd, który poruszał się w terenie zabudowanym z prędkością 113 km/h. Za kierownicą, pędzącego stanowczo za szybko auta, siedział 39-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego.
Kierujący poczuł się pewnie po minięciu dwóch punktów pomiaru prędkości i nie przewidział, że kolejny policyjny patrol jedzie tuż za nim. Tego dnia bolesławieccy funkcjonariusze prowadzili wspólnie z Żandarmerią Wojskową działania pn. „Strefa” i kaskadowo mierzyli prędkość pojazdom na terenie powiatu bolesławieckiego. Dodatkowo po drogach poruszał się patrol z grupy SPEED i to właśnie on zatrzymał 39-latka w związku z przekroczeniem prędkości. Za złamanie przepisów ruchu drogowego mężczyzna został ukarany wysokim mandatem i 10 punktami karnymi, ponadto mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Policjanci apelują o „zdjęcie nogi z gazu”. Pogoda szczególnie w okresie przejściowym potrafi być bardzo zmienna, a świecące słońce nie zawsze oznacza suchą nawierzchnię. Dlatego bezwzględnie należy przestrzegać ograniczeń oraz dostosować prędkość do panujących warunków. Zbyt szybka jazda to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, ale także duże zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
(KWP we Wrocławiu / mg)