Sprzedawali złom, który nie istniał
Data publikacji 10.04.2008
Trzech kolejnych członków zorganizowanej grupy przestępczej zatrzymali policjanci z Poznania. W ciągu jednego roku oszuści na podstawie fikcyjnie założonych firm sprzedali kilkaset ton złomu, za kwotę ponad 15 milionów złotych. Przestępcy "zarabiali" na podatku VAT. Nie odprowadzając go narazili Skarb Państwa na co najmniej 3 mln zł strat. Wśród zatrzymanych jest główny organizator przestępczego procederu. Zatrzymanym przestępcom grozi do 10 lat więzienia.
Ustalenia funkcjonariuszy, którzy zajmowali się sprawą wskazują , iż od stycznia 2005 do maja 2006 roku przestępcy pozyskiwali duże ilości złomu z niewiadomego źródła, który następnie odsprzedawali. Na podstawie fikcyjnych firm, zakładanych przez podstawione osoby tzw. "słupy", wystawiane były faktury, które legalizowały posiadany przez nich złom. Jego "sprzedawcy", a w zasadzie wystawcy fikcyjnych dokumentów otrzymywali miesięcznie od 3 do 5 tysięcy złotych wynagrodzenia.
Od tej pory posiadany przez przestępców złom dokumentacyjnie był zalegalizowany. Kolejnym krokiem przestępców była jego sprzedaż w firmach specjalizujących się handlem tego rodzaju asortymentem. Złom był już towarem legalnym. Wystawiana była faktura sprzedaży z naliczonym podatkiem VAT. Kupująca firma wypłacała określoną w dokumentach kwotę. Przestępcy "zarabiali" właśnie na tym podatku i różnicy z nielegalnego zakupu złomu. Jak oceniają policjanci w trwającym 1,5 roku procederze, sprzedali oni kilkaset ton złomu i "zarobili" na nim ponad 3 miliony złotych. Taką kwotę stracił Skarb Państwa z tytułu nie odprowadzonego podatku VAT.
W sprawie tej do tej pory zatrzymano 5 członków grupy przestępczej. W marcu b.r. w ręce policyjnych śledczych wpadli dwaj mieszkańcy Wielkopolski. W przestępstwie „prania brudnych pieniędzy byli "słupami". Zakładali firmy i wystawiali fikcyjne faktury na nielegalnie pozyskany złom.
Kolejnych 3 członków grupy policjanci zatrzymani teraz. Kompletnie zaskoczeni nie stawiali oporu, kiedy policjanci wcześnie rano weszli do ich mieszkań w Legnicy (dolnośląskie), Koninie i powiecie mogileńskim ( kujawsko -pomorskie).