Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chuligaństwo nie popłaca

Data publikacji 10.04.2008

4000 zł. Tyle będzie musiał zapłacić jeden z mieszkańców Werbkowic za ubliżanie kierowcy i pasażerom autobusu PKS. Taką grzywnę wymierzył hrubieszowski sąd jednemu z czterech chuliganów. Koledzy, z którymi jechał mężczyzna, zapłacą niewiele mniej. Czuli się bezkarni do chwili, gdy zostali zatrzymani przez policjantów.

Było późne popołudnie, kiedy do autobusu relacji Turkowice – Werbkowice wsiadło czterech mężczyzn. Od samego początku przejawiali brak kultury. W trakcie przejazdu pili wino i głośno używali słów nieprzyzwoitych. Kiedy kierowca zwrócił im uwagę, agresję skierowali do niego i pozostałych pasażerów. Zaczęli jeszcze głośniej przeklinać i ubliżać podróżnym. Wtedy kierowca z prośbą o pomoc zatelefonował do dyżurnego hrubieszowskiej Policji.

Zanim autobus dojechał do Werbkowic, funkcjonariusze już na niego czekali. Kierowca wskazał policjantom czterech mężczyzn, którzy zakłócili spokój. Zostali oni doprowadzeni do posterunku Policji w Werbkowicach. Tam okazało się, że najmłodszy ma 18 lat, najstarszy 22 lata. Wszyscy są mieszkańcami Werbkowic. Sprawdzono także ich stan trzeźwości. Mieli od 1,4 do 3,1 promila alkoholu w organizmie. Chuligani wulgarności w słowach nie hamowali także przy policjantach. Byli aroganccy i agresywni. Nie chcieli odpowiadać na pytania. Zdziwili się jednak i uspokoili kiedy funkcjonariusze umieścili ich w policyjnym areszcie. Tam spędzili noc. Następnego dnia trafili do sądu, gdzie ze spuszczonymi głowami przyjmowali wyroki. Jeżeli zasądzonej kwoty nie uiszczą w określonym terminie ich kara może się zamienić na karę pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony