Bycie policjantem zobowiązuje
Dzielnicowy z III Komisariatu Policji KMP w Łodzi w czasie wolnym od służby, obronił 38-letniego mężczyznę przed agresją dwóch napastników. Na skutek interwencji stróża prawa, do policyjnego aresztu trafił 28- latek i jego trzy lata starszy brat. Byli oni wielokrotnie notowani za podobne przestępstwa. Mężczyznom postawiony został zarzut pobicia oraz czynna napaść na funkcjonariusza policji, co jest zagrożone karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
14 kwietnia 2020 roku, dzielnicowy z III Komisariatu Policji KMP w Łodzi, zobaczył z okna swojego mieszkania na Polesiu, jak dwóch mężczyzn atakuje trzeciego, zadając mu ciosy pięściami. Agresja napastników nasilała się. Bity 38-latek, był między innymi uderzany głową o zaparkowany w pobliżu samochód. Funkcjonariusz wiedział, że nie ma czasu do stracenia i postanowił działać. Wybiegł z mieszkania i podjął interwencję. W momencie, gdy okazał legitymację policyjną, cała agresja sprawców przeniosła się na niego. Został kilkakrotnie uderzony przez jednego z mężczyzn pięścią, natomiast drugi z napastników wyjął nóż i zaczął mu grozić. W kierunku mundurowego rzucony został również kamień, jednak policjant dzięki szybkiej reakcji uniknął ciosu. Z pomocą dzielnicowemu ruszyli koledzy z III Komisariatu Policji, których ten wezwał na miejsce. Stróże prawa, natychmiast obezwładnili i zatrzymali obu agresorów. Okazało się, że zarówno 28-latek jak i jego 31-letni brat, mają na swoim koncie wiele tego typu przestępstw, młodszy z nich był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Obaj odpowiedzą za pobicie oraz czynną napaść na funkcjonariusza policji, grozi im dotkliwa kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Łodzi/js)