Wybijał szyby i włamywał się do aut, został aresztowany na trzy miesiące
Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec 39-letniego mężczyzny podejrzanego o kradzież z włamaniem do pojazdów, uszkodzenie mienia i kradzież. Podejrzany usłyszał łącznie 11 zarzutów karnych. Mężczyzna został rozpoznany przez policjantów, kiedy awanturował się z kierowcą taksówki. 39-latek był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. Teraz może mu grozić 10 lat pozbawienia wolności.
W wielkanocny poniedziałek do policjantów z wolskiej komendy wpłynęły zgłoszenia o wybitych szybach w zaparkowanych pojazdach, z niektórych zostały skradzione rzeczy. Funkcjonariusze rozpoczęli ustalenia okoliczności, w jakich doszło do tych zdarzeń. Sprawdzili monitoring, na którym utrwalił się wizerunek sprawcy. W tym samym czasie policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie z kierowcą taksówki. Na miejscu funkcjonariusze rozpoznali mężczyznę, którego wizerunek utrwalił się na nagraniu. 39-latek został zatrzymany. Mężczyzna posiadał przy sobie młotek, kilka sztuk okularów, perfumy, ładowarki oraz pieniądze w kwocie ok. 4 tysięcy zł. W kieszeniach kurtki miał kawałki szkła.
Kiedy 39-latek trafił do policyjnej celi policjanci rozpoczęli dalsze skrupulatne sprawdzenia. Okazało się, że ma on związek z włamaniami i uszkodzeniami również innych pojazdów. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na udowodnienie 39-latkowi kradzieży telefonu komórkowego, do której doszło w sklepie na początku kwietnia. Wówczas mężczyzna wykorzystał moment i uciekł ze sklepu z łupem. 39-latek miał już wcześniej konflikt z prawem i był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa oraz przebywał w aresztach śledczych jako osoba tymczasowo aresztowana.
Podejrzany usłyszał łącznie 11 zarzutów karnych dotyczących kradzieży z włamaniem, uszkodzeniem mienia i kradzieży, gdzie łączne straty zostały oszacowane na kwotę ponad 33 tysiące zł. Policjanci wspólnie z prokuratorem wystąpili do sądu o zastosowanie wobec mężczyzny środka izolacyjnego i decyzją sądu 39-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
(KSP / kp)