Policjanci odzyskali skradzionego „tira” wartego blisko pół miliona złotych
Policjanci z łęczyckiej komendy odzyskali skradziony z terenu województwa wielkopolskiego ciągnik siodłowy wraz z naczepą. Mienie warte blisko pół miliona złotych trafiło już do właściciela. Prokuratura Rejonowa w Łęczycy wszczęła w tej sprawie śledztwo. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawiania wolności.
4 maja 2020 roku dzielnicowi z Posterunku Policji w Piątku zwrócili uwagę na zaparkowanego na terenie stacji paliw tira. Tablica rejestracyjna naczepy nie miała wymaganych oznaczeń, a zamontowana na ciągniku siodłowym była taka sama. W aucie nie było kierowcy. Kiedy policjanci sprawdzili numery okazało się, że „lewe” tablice są przypisane do innego pojazdu. Szybko wyszło na jaw, że ciężarowy daf wraz z naczepą w miniony weekend został skradziony na jednej ze stacji paliw w pow. słupeckim, w województwie wielkopolskim. Po zabezpieczeniu śladów przez technika kryminalistyki mienie warte 470 tys złotych trafiło do właściciela.
Teraz kryminalni pracują nad ustaleniem sprawców tego przestępstwa. Prokuratura Rejonowa w Łęczycy wszczęła w tej sprawie śledztwo. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawiania wolności.
(KWP w Łodzi / mw)