Policjanci znaleźli zagubionego pieska
Sopocki policjant podczas patrolowania osiedla Kamienny Potok zauważył pieska, który błąkał się bez właściciela. Była to zabrudzona suczka rasy Shih tzu. Funkcjonariusz nie pozostał obojętny na jej los i razem z kolegą z patrolu przewieźli ją do schroniska, by sprawdzić, czy nie ma obrażeń. Policjant przygarnął psiaka do siebie, do czasu znalezienia właściciela. Na szczęście już po kilku godzinach odnalazła się właścicielka i suczka wróciła do domu.
Wczoraj (12.05.2020 r.) około południa policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego sopockiej komendy patrolowali osiedle Kamienny Potok. W pewnym momencie siedzący za kierownicą policjant zauważył przed radiowozem małego pieska, który błąkał się bez właściciela. Była to zabrudzona i spragniona suczka rasy Shih tzu. Zwierzę nie miało też obroży ani żadnego oznakowania. Funkcjonariusz nie pozostał obojętny na los shih tzu i razem z kolegą z patrolu przewieźli ją do schroniska, by sprawdzić, czy nie jest ranna. Na szczęście okazało się, że zwierzę jest zdrowe.
Dzięki naszemu koledze piesek uniknął schroniska. St. post. Radosław Kotwicki przygarnął suczkę i razem z rodziną był gotowy zapewnić jej nowy dom w przypadku, gdyby nie znalazł się jej właściciel. Jednocześnie za pomocą portali społecznościowych policjant rozpoczął poszukiwania właściciela. Na szczęście już po kilku godzinach właścicielka psa skontaktowała się z policjantem i opowiedziała, w jaki sposób zwierzę wydostało się z ogródka. Jeszcze wczoraj policjant zwrócił shih tzu właścicielce i wróciła ona do domu.
(KWP w Gdańsku / kp)