Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Fikcyjna kradzież, prawdziwa kolizja

Data publikacji 14.04.2008

26 – letni mężczyzna, który podejrzewany jest o spowodowanie kolizji, został zatrzymany przez policjantów ze Skarżyska-Kamiennej. Mężczyzna, najprawdopodobniej będąc pod wpływem alkoholu jechał samochodem, który wpadał w poślizg i uderzył w słup energetyczny. Po całym zdarzeniu telefonicznie zgłosił on policji kradzież auta.

Z ustaleń policjantów wynika, że najprawdopodobniej mężczyzna pożyczonym samochodem wjechał w słup linii energetycznej. Następnie on, jak i pasażerowie, pieszo dotarli do pobliskiej miejscowości, gdzie przez całą noc wspólnie biesiadowali przy alkoholu. Tam dwudziestosześciolatek wpadł na pomysł zgłoszenia policjantom kradzieży samochodu, którym wcześniej wjechał w słup. Funkcjonariusze kilka minut po zgłoszeniu dotarli do miejsca gdzie zgłaszający kradzież 26-latek miał na nich czekać. Nikogo tam jednak nie zastali. Kilka kilometrów dalej znaleźli natomiast rozbity samochód. Już po paru minutach obok auta pojawił się nietrzeźwy 55 – letni właściciel samochodu. Mężczyzna chciał by policjanci oddali mu dokumenty pozostawione przez jedna z pasażerek w środku auta. Poinformował policjantów, że jego znajoma jest w domu i potrzebuje pomocy medycznej.

W mieszkaniu, oprócz kobiety policjanci zastali także kierowcę i kolejnego pasażera. Dwudziestosześciolatek, u którego badanie wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie, przyznał, że to on prowadził samochód. Pasażerka samochodu po udzieleniu jej pomocy medycznej wróciła do domu.

Pierwsze ustalenia policjantów wskazują na to, że przynajmniej trzykrotnie tej nocy cała trójka jeździła do pobliskiego miasta po alkohol. Teraz kierowca, oprócz odpowiedzialności karnej za spowodowanie zdarzenia drogowego w stanie nietrzeźwości, będzie odpowiadał także za powiadomienie o kradzieży, której nie było.

Powrót na górę strony