Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradali transporty kolejowe

Data publikacji 15.04.2008

Trzech mężczyzn, w wieku od 24 do 26 lat, okradających transporty kolejowe, zatrzymali policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach. Złodzieje w trakcie jazdy wskakiwali na wagony pociągu, a po ich otwarciu wyrzucali cenne rzeczy na nasypy kolejowe. Szacuje się, że łupem przestępców mógł paść towar wartości około ćwierć miliona złotych. Policja zabezpieczyła sprzęt pochodzący z kradzieży oraz krótkofalówkę służącą do podsłuchiwania służb kolejowych.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali trzech mieszkańców Mysłowic, w wieku od 24 do 26 lat, podejrzanych o działanie w szajce złodziei kolejowych. Sprawcy wpadli w ręce stróżów prawa w Sławkowie, gdy kradli z wagonu części samochodowe. Podczas przeszukania zabezpieczono u nich pochodzący z kradzieży sprzęt gospodarstwa domowego, pościel, płyty grzewcze, a także krótkofalówkę do podsłuchu służb kolejowych.

Przestępcy zawsze działali w podobny sposób. W miejscach, gdzie pociąg musiał zmniejszyć prędkość wskakiwali na wagony i włamywali się do kontenerów, z których kradli przeważnie sprzęt gospodarstwa domowego. Swoje łupy zrzucali z jadącego pociągu na nasyp przy torach. Kolejni członkowie grupy zbierali skradzione przedmioty i ukrywali je w zaroślach.

Okazało się, że nie była to pierwsza wpadka przestępców. We wrześniu ubiegłego roku w trakcie przeszukania mieszkań zatrzymanych policjanci znaleźli skradziony wcześniej sprzęt AGD o łącznej wartości 60.000 złotych. Wówczas mężczyźni zostali objęci policyjnym dozorem. Nie zraziło ich to jednak do dalszego okradania pociągów. Jak ustalili policjanci ich zatrzymanie było tylko przerwą w przestępczej działalności szajki.

Złodzieje działali głównie na szlakach kolejowych w rejonie Lublińca, Rudy Śląskiej i Sławkowa. Policjanci podejrzewają ich o kradzież przesyłek wartości co najmniej ćwierć miliona złotych. Ceny sprzętu są podane przez producenta, a w rzeczywistości mogą być wyższe nawet o 200%. Wszyscy zatrzymani zostali objęci dozorem policji. Sprawa ma charakter rozwojowy, a prowadzący nie wykluczają kolejnych zatrzymań, w tym również osób współpracujących ze złodziejami.
Powrót na górę strony