Dzięki monitoringowi wpadli "na gorąco"
Data publikacji 15.04.2008
Policjanci z Rembertowa zatrzymali sprawców rozboju. 28-letni Paweł K. i 23-letni Emilian F. wpadli "na gorąco" chwilę po tym, jak pobili i okradli mężczyznę. Nie zdawali sobie sprawy, że całe zajście zostało zarejestrowane przez monitoring miejski. Mężczyźni odpowiedzą za usiłowanie dokonania rozboju, za co grozi im kara do 12 lat więzienia.
Na przystanku autobusowym w Rembertowie, siedziało trzech mężczyzn. Pili alkohol i zachowanie ich mogło sugerować, że znajdują się pod znacznym jego wpływem. Po chwili jeden z mężczyzn wstał z ławki i zniknął z pola widzenia kamery, zaraz jednak pojawił się ponownie, jednak już nie sam. Prowadził, a właściwie ciągnął, jakiegoś człowieka. Następnie rzucił go na ławkę i natychmiast zaczął bić. Uderzał po całym ciele, zarówno otwartą dłonią, jak i pięścią, głównie w okolice głowy, dodatkowo kopał poszkodowanego również w głowę. Do napastnika przyłączył się również jeden z jego kompanów. W trakcie ataku mężczyźni, sądząc po gestykulacji, żądali od swej ofiary jakichś przedmiotów lub pieniędzy, a po chwili sami przeszukali mu kurtkę i wszystkie kieszenie. Łupem napastników padł telefon komórkowy i kurtka, którą jeden z napastników od razu ubrał.
W tym momencie rozległ się dźwięk i błysk policyjnych syren. Radiowóz był już na miejscu. W tej właśnie chwili, pokrzywdzony pochwycił swój telefon, a sprawca starał się jeszcze pozbyć kurtki należącej do ofiary.
Napastnicy nie zdawali sobie sprawy, że przebieg całego zdarzenia zarejestrowały miejskie kamery i obsługujący je operatorzy wszystko dokładnie widzieli. Dzięki kamerom możliwe było szybkie powiadomienie funkcjonariuszy, którzy błyskawicznie zadziałali. Na gorącym uczynku policjanci zatrzymali 28-letniego Pawła K. i 23-letniego Emiliana F. Mężczyźni byli pijani, trafili do izby wytrzeźwień. Policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego. Oszacował on wartość telefonu na kwotę 150 złotych oraz na taką samą sumę wycenił swoją kurtkę. W prokuraturze obu zatrzymanym zostały przedstawione zarzuty. Sąd zdecyduje, czy wobec zatrzymanych mężczyzn zastosowany zostanie areszt. Paweł K. i Emilian F. odpowiedzą za usiłowanie dokonania rozboju. Grozi im do 12 lat więzienia.
