Szajka włamywaczy rozbita
Kryminalni z Piaseczna zatrzymali trzech włamywaczy samochodowych. Złodzieje wpadli na gorącym uczynku na parkingu centrum handlowego w Wólce Kosowskiej w chwili, gdy ze skradzionym towarem chcieli wsiąść do swojego auta. Teraz za kratkami mogą spędzić nawet do 10 lat.
Policjanci sekcji kryminalnej z Piaseczna od pewnego czasu obserwowali osoby podejrzewane o związek z ostatnimi włamaniami do samochodów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej. Wczoraj rano na parkingu pojawili się trzej mężczyźni, którzy wzbudzili podejrzenia funkcjonariuszy. Kryminalni zaczęli ich obserwować. Nienaturalne zachowanie całej trójki utwierdziło policjantów w przekonaniu, że obserwowani przez nich mężczyźni prawdopodobnie planują włamanie.
Cała trójka chodziła po parkingu i zaglądała do samochodów. Chwilę później włamali się do fiata ducato, z którego wyjęli kartony z towarem i udali się do swojego samochodu. W tym momencie do akcji wkroczyli kryminalni. 32-letni Jarosław J., 31-letni Piotr K. i 38-letni Sławomir T. byli zaskoczeni i zdziwieni, że funkcjonariusze zatrzymali ich na gorącym uczynku. Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli kilka pustych torebek strunowych, prawdopodobnie po amfetaminie i jedną torebkę z działką amfetaminy, oraz zestaw narzędzi tzw. „ łamaków” służących do włamań do samochodów.
Zatrzymani trafili do komendy w Piasecznie. Tam po przesłuchaniu zostaną im przedstawione zarzuty. Odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Zebrane dotychczas materiały wskazują, że rozbita grupa od pewnego czasu okradała samochody. Teraz policjanci z Piaseczna dokładnie sprawdzą, co jeszcze zatrzymani włamywacze mają na sumieniu, od jak dawna działali i czy mają wspólników, którym przekazywali kradzione w ten sposób rzeczy.
