Policjantem jest się zawsze
Hajnowski policjant pomógł desperatowi, który targnął się na swoje życie. Funkcjonariusz był wtedy na wolnym. Mężczyzna leżał na poboczu drogi, twarzą do ziemi. Miał na szyi pętlę i nie ruszał się. Dzięki policjantowi mężczyzna we właściwym czasie uzyskał pomoc i trafił pod opiekę załogi karetki pogotowia.
Wczoraj, 30.06.2020 r., około 12:30, policjant z wydziału prewencji hajnowskiej jednostki pomógł desperatowi, który targnął się na życie. Policjant był wtedy w czasie wolnym od służby. Jechał samochodem, kiedy zauważył mężczyznę leżącego na poboczu drogi, twarzą do ziemi. Funkcjonariusz postanowił sprawdzić, czy osoba ta nie potrzebuje natychmiastowej pomocy. Jak się okazało, mężczyzna miał na szyi zaciśniętą pętlę, która była przywiązana do przęsła ogrodzenia. Jego twarz była sina. Mundurowy błyskawicznie przerwał jej więzy i zaczął udzielać pierwszej pomocy m.in. udrożnił drogi oddechowe desperata. U mężczyzny powrócił oddech.
Policjant kontrolował jego funkcje życiowe aż do momentu przyjazdu załogi karetki pogotowia. Dzięki reakcji policjanta mężczyzna w samą porę uzyskał pomoc.
(KWP w Białymstoku/js)