Kolejne osoby straciły uprawnienia do kierowania
Brawura i przekraczanie prędkości, to nadal główne przyczyny wypadków na drodze. Policjanci przypominają, że konsekwencje łamania przepisów ruchu drogowego, to nie tylko ustawowe kary, ale przede wszystkim narażenie na niebezpieczeństwo siebie oraz innych uczestników ruchu. Przykładem w jaki sposób nie powinno się jeździć samochodem mogą być dwaj kierowcy, którzy zostali zatrzymani ostatnio przez funkcjonariuszy ruchu drogowego z komendy miejskiej we Wrocławiu. W obu przypadkach mężczyźni stracili uprawnienia na 3 miesiące, otrzymali punkty karne oraz grzywny w formie mandatów.
Mimo wielu apeli i prowadzonych kampanii społecznych dotyczących szeroko pojętego bezpieczeństwa na drodze, niestety nadal znajdują się kierowcy, którzy narażając życie własne oraz innych użytkowników powodując bardzo niebezpieczne zdarzenia. W związku z tym policjanci podejmują szereg działań mających na celu eliminowanie z ruchu piratów drogowych.
W ostatnim czasie do tego typu sytuacji doszło na al. Sobieskiego we Wrocławiu, gdzie kierowcy przekroczyli prędkość powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym, co zostało uchwycone przez policyjny wideorejestrator funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego wrocławskiej komendy miejskiej.
Pierwszy z nich poruszał się w stronę centrum miasta. Na dwupasmowym odcinku jezdni obowiązywało ograniczenie do 70 km/h. Jednak mężczyzna siedzący za kierownicą samochodu marki BMW za nic miał przepisy ruchu drogowego, a także bezpieczeństwo swoje i innych. Rozpędził auto do ponad 160 km/h cały czas poruszając się po terenie zabudowanym. Proste wyliczenia jednoznacznie wskazują, że przekroczył prędkość o prawie 100 km/h!
Jego wykroczenie zostało nagrane przez policyjny wideorejestrator zamontowany w radiowozie, który poruszał się za pojazdem nieodpowiedzialnego kierowcy. Kontrola drogowa zakończyła się dla niego mandatem w wysokości 500 złotych, 10 punktami karnymi oraz zatrzymaniem prawa jazdy na kolejne 3 miesiące.
Podobny wynik miała policyjna interwencja wobec obywatela Ukrainy, który na tej samej ulicy, ale jadąc w przeciwnym kierunku, również znacząco przekroczył prędkość. Mężczyzna poruszający się seatem próbował wytłumaczyć policjantom swoje przewinienie. Twierdził, że… nie zna przepisów obowiązujących na terenie Rzeczpospolitej Polskiej. 26-latek powiedział funkcjonariuszom, że nie miał świadomości, jakie obowiązują ograniczenia prędkości na terenie zabudowanym i jakie są konsekwencje ich przekroczenia.
Te ostatnie poznał bardzo szybko: mandat 500 złotych oraz zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Wszystko dlatego, że przekroczył prędkość o 85 km/h. Jego pojazd poruszał się z szybkością 135 km/h. w miejscu, w którym mógł maksymalnie 50 km/h.
Policjanci przypominają! Konsekwencje przekroczenia prędkości, to nie tylko ustawowe kary, ale przede wszystkim narażenie na niebezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego! Jedź ostrożnie, aby bez przeszkód i problemów dotrzeć do celu podroży.
(KWP we Wrocławiu/js)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 32.87 MB)